>>
>>
>>
Klienci = Osiągnięcia ConQuest Consulting
W tym miejscu posłużę swoim serwisem za powierzchnię reklamową wspierającą wysiłki "ConQuestadorów". Każda firma, której logo znajduje się poniżej to co najmniej jeden okupiony stresem i godzinami pracy projekt. Wierzcie mi, że te firmy wystawiały nam znakomite referencje i chętnie wracały do współpracy.
Firmy polskie |
|
![]() |
![]() |
Siemens Polska |
I-Metria S.A |
![]() |
![]() |
Biznespolska | Pafal |
![]() |
![]() |
Hochtief Polska | Bauma |
![]() |
![]() |
E-Katalyst | Libella |
Firmy zagraniczne |
|
![]() |
![]() |
Lotnsko NEU | Ingersoll-Rand |
![]() |
![]() |
GFF | Brambles |
![]() |
![]() |
Gardemann | Heitman |
Firmy konsultingowe |
|
![]() |
![]() |
Monitor Group | BMVS |
![]() |
![]() |
VP International | OSCAR |
![]() |
![]() |
Campus Inform | HEC |
![]() |
|
TransConnect | |
Instytucje |
|
![]() |
![]() |
Państwowa Agencja Inwestycji Zagranicznych |
Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych |
![]() |
![]() |
Polsko Niemiecka Izba Przemysłowo- Handlowa |
Fundacja Edukacyjna Przedsiębior- czości |
![]() |
![]() |
Czesko Polska Izba Handlowa |
JADE |
Październik 1999 - Wrzesień 2000 (członkostwo Stowarzyszenia ciągle aktualne)
ConQuest Consulting - www.conquest.pl
JCG - czyli tak się zaczęło
Po przygodach i szaleństwach ZSyPowej zerówki przyszedł moment refleksji w konteście: "Co by tu pożytecznego jako student zrobić?". Jakoś nie mogłem się przekonać do AIESEC-u, głównie ze względu na obiegową opinię bezwzględnych karierowiczów (sic!), jak również to, że głównym polem ich działań była organizacja imprez, dni kariery, targów pracy itp. Ja chciałem zrobić coś merytorycznego - imprezy mogłem organizować w swoim ukochanym ZSP.
Za namową mojego "zerówkowego" przyjaciela zacząłem odwiedzać mały pokoik w bocznym budynku SGH, gdzie młodzi studenci (głównie 2-gi i 3-ci rok) zajmowali się tajemniczym konsultingiem. Właściwie dopiero uruchamiali organizację, która oficjalnie powstała w czerwcu 1998 (czyli na zakończenie roku akademickiego). Nigdy bym nie przypuszczał, że moje nieśmiałe odwiedzenie JCG zamieni się w moją karierę w McKinsey& Company. Junior Consulting Group - bo taka nazwa obowiązywała przez pierwsze prawie 2 lata miał za zadanie dostarczać studentom pożywki do przetestowania ich wiedzy w realnym świecie biznesu. Prawdziwe projekty za prawdziwe pieniądze (w większości przeznaczane na cele statutowe) były ogromnym wyzwaniem.
Uczestnictwo w projekcie to był zaszczyt, a jego prowadzenie niesamowita nobilitacja. Wszyscy bardzo sie straliśmym, żeby jakość realizacji projektów była jak najwyższa. JCG próbował sił w różnych projektach: badania rynkowe, wprowadzenie marki na rynek, analiza sektora itp. Dopiero po latach i pracy w McKinsey zrozumiałem czym naprawdę różni sie dorosły konsulting od studenckiego.
Jako Business Development Manager miałem swój wkład w rozwój organizacji, ale oczywiście zapragnąłem zostać kolejnym prezesem. Moja kandydatura nie została przyjęta, ale już pół roku później byłem konsultantem McKinsey. Hmmm... z perspekywy czasu mimo całej sympatii do stanowiska Prezesa Zarządu ConQuest Consulting chyba wolałem zajęcie Business Analyst'a w McK ;-)
-------------------------------------------------------------------------
początek strony
ConQuest - nowa jakość i międzynarodowe aspiracje
W międzyczasie zacieśnialiśmy współpracę z JADE (co przewrotnie jest skrótem od European Confederation of Junior Enterprises). Podpatrując jak to się robi w zachodniej Europie przenosiliśmy najlepsze wzorce na rynek Polski.
Zmiana nazwy to nie tylko zabieg odświerzenie to również pozbycie się "kłopotliwego" wyrazu "junior" z nazwy. Poza tym chcieliśmy by nazwa wyrażała nasze aspiracje i była krótsza. Oczywiście musiała utrzymać swój anglojęzyczny charakter. Logo wyszło cudowne.
Po kilku latach doświadczeń ConQuest nabrał tempa. Projekty były bardziej zaawansowane i trudniejsze, coraz mniej było badań ankieterskich i innych "domykających budżet" zleceń. Biuro rosło, a wraz z nim infrastruktura. Sprzedaż projektó stawała się kluczowa.
Na arenie międzynarodowej zostaliśmy docenieni dwojako. Po pierwsze staliśmy się członkiem JADE i gościliśmy prawie 100 studentów na Jade Meeting Warsaw 2000. Po drugie otrzymywaliśmy coraz więcej zleceń z zagranicy lub od zagranicznych klientów na projekty w Polsce.
-------------------------------------------------------------------------
początek strony
Knowledge Management - wiedza, która odchodzi razem z ludźmi
Po kilku latach stało się jasne, że głównymi wyzwaniami kolejnych zarządów ConQuestu będzie zarządzanie wiedzą w organizacji i utrzymanie kontaktów biznesowych. Ogromna rotacja studentów w ConQuest spowodowana tym, że mniej więcej po dwóch latach studenci odchodzili do innych zajęć - głównie robiąc praktyki studenckie w renomowanych firmach - pozostawiała niezapełnioną przestrzeń doświadczenia i wiedzy, która wyciekała z poprzednimi rocznikami studentów.
Aby uniknąć powrotu do ankiet i prostych analiz rynku skupilismy się na właściwym przekazywaniu wiedzy kolejnym pokoleniom. Do tego zmieniliśmy nastawienie do rekrutacji tak, by pozyskiwać najmłodszych studentów - perspektywicznych dla ConQuestu na conajmniej 2-3 lata.
-------------------------------------------------------------------------
początek strony
Poważna oragnizacje - niepoważni przyjaciele
Jakkolwiek bardzo poważnie podchodziliśmy do pracy (znaleźliśmy się w rankingu BusinessWeek Polska jako jedna z 10-ciu największych firm konsultingowych w Polsce!!!), byliśmy 20-latkami i rewelacyjnie sie bawiliśmy. Może nie były to szalone warszawskie wypady, ale wyjazdy na Zegrze, do Modlina, na Mazury czy lokalne wigilie. Wszystkie te imprezy na długo zapadną mi w pamięć.
Dzisiaj większość moich przyjaciół wywodzi się ze środowiska ConQuestu i ZSP SGH (część z nich tak jak ja, dzieliła czas między te dwie organizacje) i za te przyjaźnie jestem najbardziej wdzięczny ConQestowi.
Na piątych urodzinach ConQuestu pojawili się także przedstawiciele prasy, a dumne SGH zamieściło duży artykuł w swoim oficjalnym "poważnym" dwutygodniku Gazecie SGH (jest też mniej poważny studencki miesięcznik Magiel). W wywiadzie dla reporterów, ja jako weteran konsultingu skupiłem się na rzeczach najważniejszych czyli ludziach. Czasy studenkiej próby podsumowałem krótko słowami:
"Kochani. Z nikim nigdy nie będzie się Wam tak pracować (bawić) jak z nami, młodymi konsultantami, którzy - chociaż nie wiedzą na czym to polega - zawsze potrafią zadowolić klienta"
Film: "Słodko Gorzki"; Paulina (Anita Werner) i Mat (Rafał Mohr)
Napisz do mnie